poniedziałek, 23 marca 2009

Cmentarz żydowski

Oto zdjęcia bychawskiego cmentarza żydowskiego, wykonane najprawdopodobniej przez anonimowego żołnierza Wermachtu na początku lat czterdziestych:







Ale który to cmentarz?? W Bychawie funkcjonowały dwa kirkuty żydowskie. Po jednym z nich, założonym w 1911 roku przy obecnej ul. Partyzantów - nie ma już właściwie śladu. Zdewastowali go naziści, a po wojnie ziemia nie została należycie upamiętniona, ale przeznaczona na pole uprawne...Cmentarz nie istnieje, większość mieszkańców nie ma pojęcia, że istniał, a jeśli już wiedzą, to nie potrafią wskazać jego lokalizacji.
W formie szczątkowej zachował się starszy z cmentarzy, położony na zboczu przy ul. Kościuszki. Niestety, nie zadbano o niego ani po wojnie, ani teraz...Zostało już tylko kilka kamieni. Miejsce nie jest ani ogrodzone, ani zabezpieczone, ale za to zaśmiecone - jak najbardziej. SZKODA. Na naszych oczach niknie ślad po wielokulturowości miasta - coś, z czego powinniśmy być dumni.



Dzisiaj cmentarz wygląda tak:




Czy ktoś go jeszcze zdoła uratować???

Wszystkie zdjęcia archiwalne zamieszczone w tym poście, pochodzą ze strony www.bagnowka.com, którą polecamy wszystkim szukającym dawnej Polski!
Zdjęcia współczesne natomiast pochodzą z witryny www.kirkuty.xip.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA! OGŁOSZENIE:

Przyjmiemy każdą ilość starych zdjęć, a także wspomnień, refleksji, uwag...piszcie na adres liber.liber@o2.pl